Po raz pierwszy wystawiam odmowę. Wybacz, ale zgłaszając tego bloga do mnie okazałaś brak szacunku nie tylko dla mnie, ale również i innych osób, które wyraziły chęć poznania mojej opinii o Ich twórczości. Każdej z tych osób zależy na opinii, ale jeszcze bardziej zależy na tekście, historii, którą tworzą, nawet jeśli zdają sobie sprawę z tego, że daleko im do ideału. Zgłaszając się do mnie, oczekują rad i pomocy w doskonaleniu talentu. Ty tego nie oczekujesz ode mnie. Już w pierwszym poście napisałaś, na samym początku, że nie zamierzasz poprawiać błędów, bo nie masz na to czasu. Tekst jest niedbały i składa się niemal wyłącznie z błędów, literówek, złączonych wyrazów itp.. Poza tym pomysł połączenia Hermiony z Legolasem wydaje się być... jednym wielkim żartem, nie wiem tylko z kogo. Ciężko mi uwierzyć, że napisała to osoba z dysleksją, nawet jeśli miałaby mieć poniżej dziesięciu lat. W podstawówce nie raz poprawiałam zeszyt koleżance, która miała naprawdę poważne problemy z pisaniem, choć wtedy nikt nie mówił o żadnej dysleksji czy dysortografii. Mimo takich problemów, w porównaniu z tym była mistrzem gramatyki.
W każdym razie odmawiam przeczytania, omówienia, czy też korekty błędów. Uzasadnienie: nie zależy Ci na tekście, a prosząc o ocenę... w sumie nie wiem na co liczysz. Może tylko chcesz się ponaśmiewać z ludzi. Przykro mi, że do mnie trafiłaś.
Tyle w temacie.